Kochani chodź od czasu wejścia na ekran kin bajki „Kraina lodu” minęło dość sporo czasu to w pamięci wielu dziewczynek nadal można znaleźć piosenki z tej bajki – „Mam te moc…” nawet kojarzą ją dorośli. W wakacje można było ją słyszeć na placach zabaw. Dla pasjonatek bajki mogę polecić fajny prezent. Pochodzi on z Chin, w krajowych sklepach go nie znalazłam.

Chodzi mi o lalki, ale nie typu Barbie, które niestety zazwyczaj nawet nie przypominają postaci z bajki. Nieudolnie namalowane twarze, mało precyzyjne stroje, a i ceny kosmiczne. Gdy szukaliśmy dla córki lalki była na tyle mała, że nasze poszukiwania zawęziliśmy do lalek szmacianych. Tutaj to już w ogóle była komedia…. Jakieś szerokie, bezkształtne – żal się robiło, jak się na to patrzyło.

Dopiero przeszukują  zagraniczne rynki trafiliśmy! Fajne szmaciane, precyzyjne szyte, a co najważniejsze przypominające i sylwetką i twarzą postacie z bajki.

Tutaj link z aukcji, na której mąż zamawiał lalki. Przyszły po troszkę ponad 2 miesiącach (darmowa wysyłka). Także jeżeli ktoś poszukuje to polecam! Nie zawiedziecie się J

A tak przy okazji… Korzystacie z zakupów na alliexpress? U mnie, że tak to nazwę – „obsługuje” to mąż. Pochwalcie się co najczęściej kupujecie za granicą. Pozdrawiam Was gorąco!