Cześć Wszystkim!

 

Serum zakończone metalową kulką gwarantującą wygodną aplikację. Dość oleiste, ciężki – wolę uprzedzić, żebyście nie czuli rozczarowania. Zapach dla mnie baaaardzo delikatny, cytrusowy.

Konsystencja produktu nie jest problemem. Moja skóra pod oczami potrzebuje potrzebnego nawilżenia. Dość dobrze się wchłania, pozostawia lekkiego glow, które wg mnie nadaje świeżego wyglądu.

Wchłania się dobrze i czyni skórę pięknie odżywioną, miękką. Niweluje szarość pod oczami. Przetrzymywanie produkty w lodówce podbija jego właściwości niwelujące obrzęki. Po ciężkiej nocy jest dla mnie wybawieniem. W końcu po nieprzespanej nocy nie wyglądam, jak po bitwie bokserskiej.

 

Dlaczego warto wybrać ten produkt?

Ma w sobie aż 3 różne PEPTYDY!
Czyli substancje, które
• potrafią stymulować produkcję kolagenu,
• skutecznie wiążą cząsteczki wody wewnątrz skóry,
• wspomagają utrzymanie optymalnego nawilżenia skóry,
• pobudzają skórę do regeneracji i odbudowy,
• rozjaśniają przebarwienia, zmniejszając produkcję melaniny,
• zwiększają napięcie skóry,
• działają lifitingująco.

To dobry produkt. O dośc dużej pojemności, jak na prdoukt dedykowany pod oczy.

Przyznam szczerze, że ja regularnie stosuję go także do szyi i dekoltu. Fenomenalnie odżywia i zmiękcza skórę. 

Cenowo można spotkać naprawdę różnie ten produkt. Warto szukać promocji… Standardowo ok. 45 zł za 30 ml. Trafiają się super okazje, i wtedy można dorwać je nawet za mniej niż 35 zł. Produkt jest szalenie wydajny i wart każdego grosza.

 

Mój ulubieniec pod oczy!