Chciałam podzielić się z Wami moimi przepisami na olejek do demakijażu twarzy. Osobiście uważam, że jest to jeden z najprostszych kosmetyków do wykonania własnoręcznie. Nie trzeba sprawdzać pH, podgrzewać. Wystarczy połączyć kilka olejków i gotowe! Dla łatwiejszego zmywania olejku z twarzy dodaję jeszcze EMULGATOR, jednak nie jest on niezbędnym składnikiem.

Zaczynamy!

Nie będę ukrywać, że bazową recepturą olejku była dla mnie receptura Pana Grzegorza ze ZróbSobieKrem, która wygląda następująco:

Receptura dla ok. 30ml:
9ml oleju konopnego
9ml oleju z miodli indyjskiej
9ml oleju tamanu
3ml emulgatora SLP
15 kropli olejku z drzewa herbacianego

Przypadła mi bardzo do gustu. Z czasem zaczęłam ją modyfikować i modyfikować, aż powstały poniższe receptury wink.

 

Receptura nr 1

Ten olejek sprawdzi się doskonale dla cer problematycznych, ze skłonnością do zapychania. Zestaw użytych olejków ma działanie przede wszystkim przeciwbakteryjne, ale także i regenerujące.

20 ml oleju z czarnuszki
5 ml oleju z uczepu trójlistkowego
10 ml oleju z pachnotki
5 ml SLP (emulgator)
5 kropli olejku eterycznego lawendowego ETJA
5 kropli olejku eterycznego pichtowego ETJA

-badania wykazały, że olej z pachnotki działa hamująco na rozwój Propionibacterium acnes– bakterii wywołującej trądzik młodzieńczy.

-uczep trójlistkowy był tak popularny w Rosji, że władze zobowiązali hodować go w celu uzdrowienia ludności, bez użycia drogich leków.

-olej z czarnuszki, zwany również „złotem faraonów”, ma bardzo dobre właściwości regenerujące, regulujące podział komórek naskórka.

-olejek lawendowy  działa bakteriobójczo, antyseptyczne, przyśpiesza gojenie ran.

-olejek cedrowy ma działanie przeciwłojotokowe, antyseptyczne, tonizujące.

Zgrany zespół do walki z niedoskonałościami!

 

Receptura nr 2

Ten olejek polecam cerom potrzebującym oczyszczenia, ale także dodania jędrności i wzmocnienia bariery ochronnej przeciw patogenom.

10 ml oleju z czarnuszki
5 ml oleju z uczepu trójlistkowego
10 ml oleju z pachnotki
10 ml maceratu z krwawnika
10 ml maceratu z liści malin
5 ml SLP

Początek trio opisane w poprzedniej recepturze – dobre do walki z wypryskami. A do nich dołączyli macerat z liści malin, który oprócz działania przeciwbakteryjne charakteryzuje się działaniem uelastyczniającym. Natomiast krwawnik poza działaniem przeciwbakteryjnym wykazuje działanie regenerujące i przeciwutleniające.

 

Receptura nr 3

Receptura ta idealnie sprawdzi się dla cery wrażliwej, a także dojrzałej.

20 ml oleju z awokado
10ml macerat z krwawnika
10ml maceratu z nagietka
10ml oleju rycynowego
5 SLP
7 kropli olejku eterycznego lawendowego i cedrowego

Tutaj bazą jest olej z awokado, który posiada właściwości zmiękczające i mocno regenerujące. Poza tym macerat z krwawnika (opis w recepturze nr 2). Macerat z nagietka przyśpiesza gojenie się ran, łagodzi podrażnienia, przeciwdziała łuszczeniu się. Posiada działanie przeciwzapalne, antybakteryjne i przeciwgrzybicze. Natomiast olej rycynowy ma charakter zagęszczacza, który ma wspomóc dokładne zmycie makijażu.

 

Receptura nr 4

Cery wrażliwe, atopowe, ale także zanieczyszczone.

15 ml oleju z czarnuszki
10ml maceratu z nagietka
10 ml maceratu z krwawnika
10 ml oleju z pachnotki
5 ml oleju jojoba
7 kropli olejku eterycznego lawendowego i cedrowego

Tutaj nowością jest olej jojoba (pozostałe składniki opisane we wcześniejszych recepturach). Wykazuje on najwyższą biozgodność ze skórą. Działa przeciwbakteryjnie, redukując stany zapalne.

 

WYKONANIE

Jest banalnie proste! Wystarczy odmierzyć wszystkie składniki do zlewki. Wymieszać i przelać do buteleczki. Gotowe!

 

To moje propozycje na olejki do demakijażu. Stosuję tę formę demakijażu już dłuuugo i uważam, że jest świetna (więcej na ten temat w moim poprzednim poście). Oleje oraz olejki kupuję w sklepach z półproduktami (ecospa, zróbsobiekrem). Natomiast maceraty zrobiłam sama na bazie oleju z pestek winogron.

Korzystajcie z receptur! Mam nadzieje, że u Was też doskonale się sprawdzą laugh.